"Omyłkowo zagłosowałem za odrzuceniem dalszych prac nad projektem dotyczącym kompromisu aborcyjnego" - napisał na platformie X były premier Mateusz Morawiecki po głosowaniach sejmowych nad projektami dotyczącymi prawa aborcyjnego.

Wszyscy posłowie Polski 2050-TD opowiedzieli się w piątek przeciwko odrzuceniu czterech projektów dotyczących przepisów aborcyjnych, a tym samym za dalszymi pracami nad nimi. Posłowie PSL-TD byli jednogłośni w poparciu projektu Trzeciej Drogi, natomiast podzieleni w głosowaniach nad projektami Lewicy i KO.

Morawiecki: Jestem zwolennikiem dalszych prac

"Omyłkowo zagłosowałem za odrzuceniem dalszych prac nad projektem dotyczącym kompromisu aborcyjnego (projekt Trzeciej Drogi - red.)" - napisał w mediach społecznościowych były premier Mateusz Morawiecki.

"Zgodnie z moimi wcześniejszymi deklaracjami jestem zwolennikiem dalszych prac nad tym projektem" - dodał.

Projekty do dalszych prac. Kto jak głosował?

Sejm nie zgodził się w piątek na odrzucenie w pierwszym czytaniu czterech projektów ustaw dotyczących aborcji - dwóch Lewicy i po jednym KO i Trzeciej Drogi. W związku z tym projekty trafiły do dalszych prac w komisji nadzwyczajnej.

Jako pierwszy głosowany był wniosek o odrzucenie projektu zmian w Kodeksie karnym, autorstwa Lewicy. Zakłada on częściową depenalizację czynów związanych z terminacją ciąży.

Za jego odrzuceniem głosowało 182 posłów PiS, 12 posłów Konfederacji, trzech posłów Kukiz'15 i siedmioro posłów PSL-TD (Marek Biernacki, Andrzej Grzyb, Urszula Nowogórska, Ireneusz Raś, Wiesław Różyński, Marek Sawicki, Jacek Tomczak).

Przeciw odrzuceniu było wszystkich 153 biorących udział w głosowaniu posłów KO (nie głosowali Roman Giertych i Jarosław Urbaniak), wszyscy posłowie Polski 2050-TD i Lewicy, a także 10 posłów PSL-TD (Władysław Bartoszewski, Agnieszka Kłopotek, Urszula Pasławska, Krzysztof Paszyk, Michał Pyrzyk, Jarosław Rzepa, Magdalena Sroka, Stanisław Tomczyszyn, Piotr Zgorzelski i Jolanta Zięba-Gzik) i dwóch posłów niezrzeszonych (Adam Gomoła, Monika Pawłowska).

Od głosu wstrzymało się 15 posłów PSL-TD (m.in. Paweł Bejda, Krzysztof Hetman, Dariusz Klimczak, Władysław Kosiniak-Kamysz, Stefan Krajewski, Czesław Siekierski, Bożena Żelazowska).

Dość podobnie rozłożyły się głosy ws. wniosku o odrzucenie drugiego projektu Lewicy, umożliwiającego przerwanie ciąży do końca 12. tygodnia jej trwania.

Za odrzuceniem głosowało 181 posłów PiS, 14 Konfederacji, 8 posłów PSL-TD (m.in. Ireneusz Raś i Marek Sawicki) i trzech Kukiz'15. Natomiast od głosu wstrzymał się poseł PiS Radosław Fogiel i 15 posłów PSL-TD, w tym Władysław Kosiniak-Kamysz.

Przeciw odrzuceniu drugiego z projektów Lewicy było 153 posłów KO, 32 posłów Polski 2050-TD, 26 Lewicy, dziewięcioro PSL-TD i dwoje niezrzeszonych.

Identycznie, jak w przypadku drugiego projektu Lewicy, posłowie głosowali ws. projektu KO, umożliwiającego aborcję do 12. tygodnia ciąży.

Czwarty, ostatni z projektów, autorstwa Trzeciej Drogi, zakłada przywrócenie stanu prawnego sprzed wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2020 r. w sprawie aborcji. Przeciw jego odrzuceniu głosowali posłowie KO, PSL-TD, Polski 2050-TD i Lewicy (Wanda Nowicka i Katarzyn Ueberhan nie wzięły udziału w głosowaniu) i czterech posłów PiS (Waldemar Andzel, Janusz Cieszyński, Łukasz Schreiber i Katarzyna Sójka).

21 posłów PiS w przypadku tego projektu wstrzymało się od głosu, m.in. Jarosław Kaczyński, Mariusz Błaszczak, Zbigniew Rau, Marek Suski, Michał Dworczyk. Podobnie zrobili Paweł Kukiz i Marek Jakubiak z Kukiz'15.
Za odrzuceniem projektu Trzeciej Drogi opowiedziało się 156 posłów PiS, 14 Konfederacji i 1 Kukiz'15.