"Nasze mieszkanie było jednym z pierwszych w Warszawie, do których weszła milicja. Prawdopodobnie ze względu na to, że rodzice zajmowali się Biurem Interwencji, czyli instytucją, która mogłaby zainterweniować, coś zrobić, czyli ubecy chcieli to czym prędzej obezwładnić" - tak Agnieszka Romaszewska wspominała w Porannej rozmowie w RMF FM początek stanu wojennego. Agnieszka Romaszewska była jedną z najmłodszych internowanych. W momencie zatrzymania miała 19 lat. Do mieszkania Romaszewskich milicja weszła już późnym wieczorem 12 grudnia 1981 r. Funkcjonariuszom nie udało się zatrzymać wtedy tych, po których przyszli przede wszystkim, czyli Zofii i Zbigniewa Romaszewskich.
Poniedziałek, 13 grudnia 2021

Podcast: Poranna rozmowa

Na poranną publicystykę zaprasza Robert Mazurek. Codziennie, od poniedziałku do piątku o 8:02 polecamy Poranną rozmowę w RMF FM.Gośćmi są nie tylko politycy, ale i ludzie ze świata kultury czy sportu.
Radio Muzyka Fakty