Paweł Żuchowski, witam serdecznie i zapraszam na 38 odcinek podcastu „Ameryka z bliska”. Jeżeli pierwszy raz słuchasz moich opowieści o życiu w USA, amerykańskiej polityce, wydarzeniach za oceanem – to witam Ciebie bardzo serdecznie. Od 11 lat mieszkam w Waszyngtonie. Tu pracuję i stąd relacjonuję najważniejsze wydarzenia. Od jakiegoś czasu raz w tygodniu nagrywam także podcast. Jeżeli jesteś ze mną kolejny raz to bardzo się cieszę, jest mi miło i mam nadzieję, że tak już będzie co tydzień. Dziś trudny temat, wywołujący napięcia, różnice a na ulicach w USA także zamieszki. W ostatnim tygodniu uciekałem przed gazem łzawiącym, gumowymi kulami, filmowałem demolujących miasto ale i miałem łzy w oczach ( nie tylko od gazu), kiedy słuchałem Afroamerykanów, którzy prosili policjantów, by odłożyli tarcze i broń. Potem śpiewali i zwracali się do wojska i Gwardii Narodowej: „wyciągamy do was ręce, przyłączcie się”. Stałem między kordonem uzbrojonych po zęby funkcjonariuszy a protestującymi. Czułem emocje, które mnie kompletnie rozkładały. A chwilę później starałem się Wam o tym wszystkim opowiedzieć na radiowej antenie. I o tym wszystkim dziś chciałbym Wam poopowiadać w podcaście Ameryka z Bliska. Pokazać różne oblicza tego protestu.