Kandydatka PiS na premiera Beata Szydło ruszyła w podróż po Polsce. Pierwszym przystankiem będzie Mazowsze. "Spotkajmy się w drodze" - zachęcała. Autobus - w kampanii prezydenckiej zwany Dudabusem, teraz Szydłobusem - przekazał Szydło prezydent elekt Andrzej Duda.

Andrzej Duda we wspólnym oświadczeniu z kandydatką PiS na premiera przypomniał, że jest to ten sam autobus, którym razem z Szydło jako szefową jego sztabu wyborczego podróżowali po Polsce. Jak powiedział, pojazd stał się symbolem spotkań z Polakami. Przekazuję go dzisiaj symbolicznie - mówił Duda.

Według niego droga, którą czeka Szydło, "to nie będzie droga łatwa". To jest droga spotkań z ludźmi, droga słuchania, a ludzie są często w bardzo trudnej sytuacji i chcą wypowiedzieć swoją prawdę i tej prawdy trzeba wysłuchać - podkreślił. Przejechaliśmy tysiące kilometrów, słuchaliśmy ludzi, rozmawialiśmy, słyszeliśmy, co do nas powiedzieli - mówiła Szydło. Podkreśliła, że tę podróż trzeba kontynuować. Moja podróż będzie największą debatą z Polakami - zapowiedziała.

Kandydatka PiS na premiera podkreśla, że każdy w Polsce zasługuje na to, by go wysłuchać. Ale też moim obowiązkiem i obowiązkiem wszystkich polityków jest dzisiaj słuchać Polaków, bo tego dialogu i słuchania bardzo dzisiaj w Polsce brakuje - powiedziała. Bardzo często różnimy się w swoich poglądach i mamy do tego prawo i niech tak będzie. Bo to jest siła demokracji i to jest siła tego, by w Polsce dobrze się działo - dodała Szydło.

Kandydatka PiS na premiera odwiedzi w poniedziałek Pułtusk, Karniewo, Ostrołękę i Ostrów Mazowiecką. Zaplanowane są spotkania z mieszkańcami. O tym, że Szydło jest kandydatką na premiera prezes PiS Jarosław Kaczyński poinformował podczas sobotniej konwencji wyborczej; był to symboliczny początek kampanii przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi. 

(ug)