Potrzebny jest czytelny i szybki plan zakończenia misji NATO w Afganistanie - uważa szef rządu. Donald Tusk zaznaczył, że od wielu, wielu miesięcy trwają starania o zakończenie naszego udziału w tej misji NATO. Dziś podczas ostrzału bazy Warrior śmiertelnie ranny został starszy szeregowy Grzegorz Bukowski. To 18. polski żołnierz, który zginął w Afganistanie.

Zdaniem premiera sytuacja w Afganistanie staję się coraz bardziej radykalna. Mamy przecież codzienne komunikaty o tym, że zagrożenie narasta, a nie maleje - mówił . Zaznaczył jednocześnie, że każdy, kto decyduje się na tego typu działania, tak jak nasza sojusznicza misja w Afganistanie, ten wie, że to może także niestety rodzić ofiary.

Dla nas jest rzeczą ważną, aby sens ten misji polegał także na tym, że jest czytelny, szybki plan zakończenia tej misji - podkreślił szef rządu. Jak powiedział, śmierć żołnierza, rany innych żołnierzy zawsze jeszcze jakby wyostrzają ten problem. Dodał, że to nie one oczywiście są bezpośrednim powodem starań polskiego rządu o zakończenie misji naszego kraju w Afganistanie. Bo one trwają już od wielu, wielu miesięcy - mówił premier.

Jak zaznaczył, wyjście NATO z Afganistanu nie powinno być kapitulacją przed talibami. Powinien to być plan - zresztą prezydent Barack Obama o tym zapewniał także mnie osobiście - który szybko przyniesie finał. A finałem jest oczywiście zakończenie tej misji - zaznaczył premier.