Naukowcy z Uniwersytetu Arizony wymyślili metodę budowy tranzystora z pojedynczej cząsteczki. Jego wykorzystanie może doprowadzić do powstania nowych miniaturowych komputerów o wielkiej mocy obliczeniowej.

Zastosowania takich nanokomputerów mogą być praktycznie nieograniczone. Chodzi bowiem nie tylko o zwiększenie mocy obliczeniowej maszyn i zastosowanie jej do modelowania skomplikowanych zjawisk, np. klimatycznych, ale także o wykorzystanie miniaturowych urządzeń choćby w medycynie. Nanokomputery mogłyby np. na bieżąco sterować uwalnianiem leków bezpośrednio w krwioobiegu pacjenta.

Nowy tranzystor powstał z cząsteczki benzenu. Odpowiednie wykorzystanie zjawisk kwantowych pozwoliło nadać mu właściwości tranzystora. Do tej pory najmniejsze tranzystory miały wielkość 65 nanometrów, nowy ma rozmiar 1 nanometra.

Na zastosowanie tranzystora w praktyce trzeba będzie jeszcze poczekać. Doniesienia budzą jednak wyobraźnię.