Układ Słoneczny nie jest już rekordzistą. Astronomowie z University of Hertfordshire ujawnili właśnie, że układ gwiazdy HD 10180 ma prawdopodobnie więcej planet niż nasz. Opublikowane w 2010 roku wyniki obserwacji wskazywały, że krąży tam siedem planet. Najnowsza analiza danych, zebranych w ramach programu HARPS, wskazuje jednak, że może ich być dziewięć. Nasz układ też miał kiedyś dziewięć planet - zanim podjęto decyzję, by najdalszą z nich, Plutona, zdegradować do rangi tak zwanej planety karłowatej.

Gwiazda HD 10180 znajduje się około 130 lat świetlnych od Ziemi. W skali astronomicznej można więc uznać, że leży w sąsiedztwie Układu Słonecznego. Najnowsze wyniki, skierowane do druku w czasopismie "Astronomy and Astrophysics", opierają się na danych zebranych przez HARPS (High Accuracy Radial Velocity Planet Searcher). To instrument, zainstalowany na mierzącym 3,6 metra teleskopie w Europejskim Obserwatorium Południowym (ESO) w La Silla w Chile, który pozwala znajdować planety na podstawie zmian prędkości radialnej gwiazd, wokół których krążą.

Opublikowane właśnie wyniki obliczeń potwierdziły dane na temat wcześniej znanych siedmiu planet krążących wokół HD 10180 i pokazały, że do wytłumaczenia sygnału, pochodzącego od gwiazdy, trzeba dodać jeszcze kolejne dwie planety. Ich masy są równe odpowiednio 1,9 oraz 5,1 masy Ziemi, a planety obiegają swoją gwiazdę w czasie 10 i 68 ziemskich dni. Są znacznie bliżej od swojej gwiazdy niż Ziemia od Słońca, prawdopodobnie więc jest na nich zdecydowanie zbyt gorąco, by woda mogła utrzymać się tam w stanie ciekłym. To też jedne z najmniejszych skalistych planet pozasłonecznych, jakie znamy.