Skąd my to znamy? Odchudzamy się, tracimy kilka kilogramów, by potem... znów przybrać na wadze. Lekarze ostrzegają, że efekt jo-jo może przynieść nam więcej szkody, niż sama nadwaga, między innymi zwiększa ryzyko choroby wieńcowej. Naukowcy z Uniwersytetu Missouri sugerują zaś, co powinniśmy robić. Najważniejsze, by... nie przestać ćwiczyć.

Wyniki najnowszych badań, które zostaną opublikowane w kwietniowym numerze czasopisma "Journal of Applied Physiology" sugerują, że nawet w chwili, gdy po zakończeniu fazy intensywnego odchudzania nasza waga zaczyna rosnąć, nie powinniśmy rezygnować z ćwiczeń fizycznych. Nie tylko bowiem pomaga nam to zwolnić proces powracania do dawnej wagi, ale przede wszystkim sprzyja procesom fizjologicznym, korzystnym dla naszego zdrowia. Badania pokazały, że aktywność fizyczna po zakończeniu diety pomaga utrzymać właściwe proporcje dobrego i złego cholesterolu, ciśnienie krwi i poziom glukozy. Wygląda na to, że jeśli przed lustrem postanawiamy sobie mniej jeść i więcej ćwiczyć, przynajmniej tego drugiego postanowienia powinniśmy się rękami i nogami trzymać...