237 ofiar śmiertelnych, prawie 4300 zarażonych – to najnowszy bilans ofiar zespołu ostrej niewydolności oddechowej. Dzisiaj w Kanadzie zmarła kolejna 15 osoba chora na SARS.

Wszystkie przypadki śmierci w tym kraju ogłoszono w okolicach Toronto. To region najmocniej dotknięty tą chorobą poza Azją Południowo-Wschodnią. Właśnie tam głównie szerzy się epidemia. Walcząc z chorobą, zamyka się szkoły i zakłady pracy. Niektóre z koncernów, nawet tych największych, wstrzymały produkcję. Jeden z chińskich ekonomistów wymienia całą listę dziedzin, które ponoszą straty z powodu epidemii.

Obszar dotknięty epidemią jest bardzo duży. Bardzo wiele krajów stwierdziło już u siebie przypadki SARS, co odbiło się zarówno na ich eksporcie, jak i imporcie. Branża turystyczna, kateringowa, wystawiennictwo, transport, handel - te wszystkie dziedziny odczuwają negatywne skutki epidemii - tłumaczył Zhao

Xijun, profesor ekonomii z Uniwersytetu Pekińskiego.

Najbardziej ucierpiały linie lotnicze i hotelarstwo. W Singapurze hotele świecą pustkami - liczba gości spadła tam o ponad 60 procent. SARS zaatakował już w 25 krajach. Umarło 237 osób, choruje prawie 4300, połowa z nich w Chinach.

08:15