Wiele wskazuje, że cześć obecnego Santoka koło Gorzowa Wielkopolskiego znajduje się na terenie wczesnośredniowiecznego cmentarzyska. Podczas prac archeologicznych towarzyszących budowie kanalizacji, znaleziono szkielety ułożone w charakterystyczny sposób dla ówczesnych pochówków.

Santok, obecnie wieś gminna o charakterystycznym układzie tzw. ulicówki z przepięknymi widokami na zlewisko Warty i Noteci swymi korzeniami sięga VIII wieku - czasów powstania najstarszego grodu. Warowny gród Piastów znajdował się na lewym brzegu Warty, do której w tym miejscu wpada Noteć. Na prawym brzegu tych rzek życie toczyło się w osadach.

Jak poinformował prowadzący badania w Santoku kierownik Działu Archeologii Muzeum Lubuskiego w Gorzowie Stanisław Sinkowski, dotychczas archeolodzy odkryli ponad 50 szkieletów.

Dodał, że prace obejmują tylko pas drogowy i przypuszczalnie teren dawnej nekropolii jest znacznie większy. Potwierdzają to choćby przekazy mieszkańców Santoka, którzy często podczas prac ziemnych natrafiają na ludzkie szczątki na swoich posesjach.

Wstępnie datujemy, że pochówki na tym cmentarzysku odbywały się od X do XIII wieku. Cmentarz był wykorzystywany długo, gdyż szkielety występują w układzie warstwowym. Samo ułożenie zmarłych na kierunku wschód-zachód - zgodnie z ówczesnym kanonem - potwierdza, że mamy do czynienia z nekropolią wczesnośredniowieczną - powiedział Sinkowski.

Odsłonięte fragmenty cmentarzyska wskazują, że w średniowieczu ludzi składano do grobów w trumnach, w obstawie drewnianej lub owiniętych w całuny. Podczas badania pochówków archeologom udało się odnaleźć przy szkieletach wiele przedmiotów, m.in. charakterystyczne dla Słowianek ozdoby noszone na głowie - tzw. kabłączki skroniowe.

Jeden z kompletów kabłączków jest frapujący, gdyż są wykonane ze srebra. Kobieta, do której należały musiała być bardziej znaczącą osobą w społeczności - dodał Sinkowski.

Oprócz wspomnianych kabłączków archeolodzy znajdują przy szkieletach inne przedmioty, m. in. żelazne noże czy gliniane naczynia. W jednym z grobów natrafili na żelazny grot od włóczni, w innym na wykonaną z tego samego materiału ostrogę.

Wydobywane z ziemi szkielety są zabezpieczane do dalszych badań antropologicznych. Dzięki nim można m.in. ustalić płeć, wiek, w niektórych przypadkach także przyczyny śmierci.

(j.)