To astronom Clyde Tombaugh odkrył Plutona w 1930 roku. Dziś sam tam jest – przynajmniej jego prochy.

Na pokładzie sondy New Horizons, która przeleciała koło Plutona są prochy amerykańskiego astronoma Clyde'a Tombaugha, który odkrył tę planetę 85 lat temu. Agencja NASA chciała w ten sposób symbolicznie uhonorować astronoma i jego odkrycie.

Wdowa po Tombaughu i jego dwoje dzieci ofiarowali uncję jego prochów, które umieszczono w aluminiowej kapsule opatrzonej odpowiednim napisem na pokładzie sondy.

Na pokładzie sondy jest także amerykański znaczek pocztowy o nominale 29 centów z 1991 roku z wizerunkiem planety i napisem "Pluton jeszcze nie zbadany" oraz dwie 25-centowe monety - jedna z Florydy, skąd sonda wystartowała 19 stycznia 2006 roku i druga ze stanu Maryland, gdzie mieszkają jej konstruktorzy i gdzie znajduje się centrum dowodzenia misji.

Sonda wiezie również dwie flagi USA oraz dwie płyty CD, na których znajdują się zdjęcia zespołu naukowców, którzy zaprojektowali i nadzorują misję oraz nazwiska 434.738 osób, które w odpowiednim czasie zgłosiły się i zarejestrowały online.

Clyde Tombaugh (1906-1997) jest najbardziej znany z odkrycia w 1930 r. Plutona, ale odkrył on również wiele asteroidów i wspomniany Pas Kuipera. Prowadził również badania niezidentyfikowanych obiektów latających (UFO).

(j.)