Na Bałtyku szaleje sztorm. Mocno wieje także na wybrzeżu - w porywach wiatr osiąga prędkość 85 kilometrów na godzinę. Na szczęście wieje z południa i południowego-zachodu. A to oznacza, że Żuławom nie grozi cofka, czyli podnoszenie się wody w kanałach i przymorskich rzekach.

W ciągu dnia na Pomorzu było na tyle ciepło, że stopniał zalegający na drogach śnieg. W tej chwili nawierzchnie są czarne, ale mokre. W nocy, gdy temperatura spadnie, może być niebezpiecznie ślisko. Ponadto jazdę może utrudniać padający deszcz ze śniegiem i śnieg - najintensywniejsze opady spodziewane są w Zachodniopomorskim, a także w Lubuskim i w Wielkopolsce.