"Mamy nosa" i powinniśmy zdawać sobie z tego sprawę. Najnowsze badania amerykańskich i izraelskich naukowców pokazują, że ludzie, podobnie jak psy, są w stanie tropić ślady zapachowe. Nie wykorzystujemy jednak tej zdolności, bo nie chce nam się ćwiczyć.

Badania ochotników, którym kazano z zawiązanymi oczami podążać po trawniku za śladem syropu czekoladowego pokazały, że człowiek stosuje w takiej sytuacji podobną taktykę jak pies i osiąga całkiem obiecujące rezultaty.

Co więcej, poddanie się serii ćwiczeń zdecydowanie poprawia naszą skuteczność i dokładność podążania tropem.

Badania amerykańskich i izraelskich naukowców to kolejny krok na drodze do odkrycia zagadek najbardziej tajemniczego z naszych zmysłów. Rezultaty są zaskakujące: ludzki węch nie jest tak słaby, jak nam się wydaje.