Piloci lądujący na lotnisku w Wasilla na Alasce mają o jeden powód do zmartwień mniej. Właśnie zainstalowano tam specjalne ogrodzenie, które uniemożliwi łosiom spacery po pasie startowym.

Zarząd lotniska uważa, że ogrodzenie pod napięciem skutecznie zniechęci zwierzęta do wchodzenia na teren portu. W razie próby sforsowania płotu intruz zostanie lekko porażony i usłyszy nieprzyjemny trzask.

Do tej pory przepędzanie łosi należało do stałych obowiązków pracowników lotniska. Było to konieczne, ponieważ zderzenie samolotu z ogromnym zwierzęciem - byk może ważyć ponad 400 kg i mieć 2 metry wysokości - skończyłoby się tragicznie zarówno dla pilota, jak i łosia.