Nie uda się uratować łosia, który utknął na jednym z osiedli w Lublinie. Swoje dorodne poroże wsadził w ogrodzenie. Uwolniono go po kilku godzinach, ale ranne zwierzę trzeba będzie uśpić.

Zwierzę w nocy zaklinowało się w metalowym parkanie na jednym z osiedli w pobliżu hipermarketu. Łosia uwolnili strażnicy rybaccy, wcześniej pracownik schroniska podał mu silne środki uspokajające.

W operacji "Łoś" uczestniczył z mikrofonem Cezary Potapczuk. Niestety, jak dowiedział się nasz reporter, zwierzę było ranne i weterynarze będą musieli je uśpić.