Powstaje filmowy dokument, który zaskoczy widzów po obu stronach Odry - informuje "Dziennik Polski". Obraz będzie oparty na niewyjaśnionej do tej pory historii z drugą wojną światową w tle.

23 grudnia 1946 roku z więzienia na ulicy Montelupich w Krakowie uciekła Johanna Langefeld, komendantka SS z obozów koncentracyjnych w Ravensbrck i Auschwitz. Wiele wskazuje na to, że pomogły jej... Polki. Tę niezwykłą historię badają właśnie reżyserzy Władysław Jurkow i Gerburg Rohde-Dahl, autorzy filmu dokumentalnego pod roboczym tytułem "Sekret Johanny". Prowadzimy rodzaj filmowego śledztwa, które ma odpowiedzieć na pytanie, w jaki sposób Johanna Langefeld zbiegła z polskiego więzienia - powiedział "Dziennikowi Polskiemu" Władysław Jurkow.

Dokument powstaje w koprodukcji polsko-niemieckiej, przy wsparciu Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej oraz Polsko-Niemieckiego Funduszu Rozwoju Projektu Filmowego. Według planów, ma być emitowany w telewizjach obu krajów. Twórcy liczą też na szerszą dystrybucję. Premiera filmu jest przewidziana na wiosnę 2014 roku.