Amerykański film grozy "Annabelle" został po kilku dniach od premiery wycofany z większości francuskich kin. W bardzo dziwny sposób wpływał na zachowanie młodych widzów.

Właściciele kin w Paryżu, Strasburgu, Marsylii i innych miastach Francji twierdzą, że w czasie projekcji regularnie wybuchały bijatyki, dochodziło do masowych aktów chuligaństwa i wandalizmu, często interweniowała policja. Młodzi widzowie atakowali starsze osoby, demolowali sale kinowe i oddawali mocz pomiędzy siedzeniami.

Psycholodzy sugerują, że rosnące napięcie i przemoc na ekranie może wywoływać czasami u młodzieży niekontrolowane reakcje. Agresja może być dla niektórych z nich metodą przełamywania strachu. Specjaliści przyznają jednak, że afera jest o tyle zaskakująca, że chodzi w sumie o dosyć klasyczny filmowy horror.

(mpw)