Danuta Szaflarska odebrała nagrodę Złotego Berła za "wieloletni, najwyższej próby kunszt aktorstwa scenicznego i ekranowego". Uroczysta ceremonia, na której wręczono jej to wyróżnienie odbyła się w poniedziałek w Teatrze Narodowym w Warszawie.
Bolesław Barbacki był moim nauczycielem rysunków z gimnazjum. Pewnego dnia wbrew zwyczajowi, że pacierz przed lekcjami odmawia wspólnie cała klasa, poprosił mnie, żebym odmówiła go sama. Potem powiedział, żebym zgłosiła się na próby w prowadzonym przez niego teatrze amatorskim. I tak debiutowałam - pierwszą moją rolą był epizod w "Horsztyńskim" Słowackiego, grałam tam małego chłopczyka. Potem wystąpiłam w "Weselu" Wyspiańskiego. To był teatr amatorski, ale na bardzo wysokim poziomie. Bardzo mi miło, że taki teatr w Nowym Sączu istnieje po dziś dzień i mogę go wesprzeć - wspominała aktorka podczas gali. Oprócz symbolicznego berła Szaflarska dostała nagrodę w wysokości 110 tys. złotych. Mogła też wygrać laureata tzw. Małego Berła. Ono, wraz z kwotą 11 tys. zł trafi do Teatru Robotniczego im. Bolesława Barbackiego w Nowym Sączu.
Danuta Szaflarska urodziła się w 1915 roku. W latach 1946-2012 zagrała w 51 filmach kinowych i telewizyjnych. Od 1955 r. pojawiła się w 56 spektaklach Teatru Telewizji. Za swoje dokonania sceniczne była wielokrotnie nagradzana i wyróżniana.
Fundacja Kultury Polskiej ustanowiła Nagrodę Złotego Berła w 1999 roku. Pierwszym laureatem został redaktor Jerzy Giedroyc - za "życie i dzieło, za umysł i wizję, za hart ducha i prawość charakteru".
(mn)
