Wybuch w Dębskiej Woli koło Kielc. Na skutek odniesionych obrażeń zmarł 50-letni mężczyzna - dowiedziała się dziennikarka RMF FM Agnieszka Wyderka.
Wybuch nastąpił w garażu na prywatnej posesji. Mężczyzna, który był w tym czasie w pomieszczeniu, prawdopodobnie manipulował przy znalezionym niewybuchu. Został bardzo poważnie ranny. Był reanimowany, ale nie udało się go uratować.
(mpw)