Po kilkutygodniowych poszukiwaniach znaleziono ciało zaginionej pod koniec czerwca w bułgarskim kurorcie Pomorie nad Morzem Czarnym polską obywatelkę - poinformowała w niedzielę policja miasta Burgas.

Poszukiwania 41-letniej Polki rozpoczęto na początku lipca, kiedy nie wróciła do hotelu w Pomorie, gdzie spędzała urlop z mężem i dwójką dzieci.

Jak informuje bułgarskie MSW, ciało kobiety policja znalazła w zalesionej miejscowości niedaleko Pomorie. Według wstępnych ustaleń, dokonanych w obecności lekarza sądowego, kobieta popełniła samobójstwo. Ciało zostało skierowane do wydziału medycyny sądowej szpitala uniwersyteckiego w Burgas.

Prokuratura z Bielska-Białej, która prowadzi postępowanie w sprawie zaginięcia Aleksandry F.,  na razie czeka na oficjalne informacje od strony bułgarskiej dotyczące znalezienia ciała 41-letniej Polki. Jak powiedział naszej reporterce Annie Kropaczek rzecznik prokuratury okręgowej, żadna oficjalna informacja w sprawie znalezienia jej ciała, identyfikacji czy sekcji zwłok do śledczych jeszcze nie dotarła. 

Polka zaginęła 30 czerwca, cztery dni po przybyciu do Pomorie. Miejscowa policja przeszukała okolice hotelu, w poszukiwaniach wzięli udział również płetwonurkowie. MSW zwróciło się z apelem o pomoc o wszelkie informacje o zaginionej. Apel został wyemitowany w radiu publicznym w programie ogólnokrajowym.

Ambasada RP w Sofii została zawiadomiona o sprawie i była w stałym kontakcie z policją.

(j., mpw)