Co najmniej 16 osób, w tym 3 dzieci, zginęło w wyniku wycieku gazu w slumsach położonych 40 km od Johannesburga w Republice Południowej Afryki - podała lokalna policja.

Mamy potwierdzonych 16 ofiar śmiertelnych. Przyczyną tragedii był wyciek gazu - poinformowała w środę wieczorem lokalna policja cytowana przez agencję AP.

W komunikacie podano, że wśród zabitych jest 3 dzieci, a liczba ofiar może wzrosnąć. Dwie osoby zostały przewiezione do szpitala.

Służby ratunkowe informują, że wyciek gazu został zatrzymany, a na obszarze o promieniu 100 metrów trwa akcja poszukiwawcza.

Lokalne media spekulują, że wypadek mógł być związany z prowadzoną w regionie nielegalną działalnością górniczą.