Jak informują media, los 100 osób w słynących z produkcji wina kalifornijskich okręgach Napa i Sonoma, położonych na północ od San Francisco, pozostaje nieznany. W okręgach tych przyjęto prawie 2000 zgłoszeń o osobach zaginionych, jednak większość została odnaleziona.
Według władz stanowych w pożarach lasów i zarośli zginęło co najmniej 40 osób. Żywioł zniszczył blisko 6 tys. budynków. Ewakuowanych zostało około 100 tys. osób.
Z ogniem walczyło ponad 10 tysięcy strażaków, wspomaganych z powietrza przez śmigłowce i samoloty przystosowane do gaszenia pożarów.
Były to najtragiczniejsze w skutkach pożary w historii Kalifornii.
(ph)
