Rośnie tragiczny bilans powodzi w południowo-wschodniej Ukrainie. Według ostatnich danych, zginęło co najmniej 26 osób, w tym pięcioro dzieci. Z zatopionych terenów ewakuowano aż 15 tysięcy ludzi.

Według wstępnych danych straty wyrządzone przez żywioł mogą wynieść nawet miliard dolarów. Prawdziwy rozmiar zniszczeń poznamy jednak dopiero, gdy opadnie woda.

A ta – jak podaje tamtejsze ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych – powoli opada. Obniżył się m.in. poziom wody na rzekach Dniestr, Prut, Cisa; w niektórych miejscach o dwa metry.

W niedzielę w dotkniętej przez powódź południowo-zachodniej części Ukrainy ogłoszono stan klęski żywiołowej.