Dwaj synowie obalonego prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka zgromadzili 340 milionów dolarów na kontach w bankach szwajcarskich - twierdzi przedstawiciel egipskiego resortu sprawiedliwości.

Władze Szwajcarii sprawdzają, czy jeden z synów Mubaraka, Alaa, był zamieszany w pranie brudnych pieniędzy wraz z innymi przedstawicielami obalonego egipskiego reżimu. W samym Egipcie Mubarak i jego dwaj synowie są oskarżeni o korupcję. Były prezydent jest również oskarżony o współodpowiedzialność za śmierć ok. 850 opozycyjnych demonstrantów.

Majątek jednego z sojuszników Mubaraka, biznesmena Husajna Salema i jego rodziny jest szacowany na ponad 4 mld USD. Pieniądze zostały ulokowane na tajnych kontach, m.in. w Hongkongu i Zjednoczonych Emiratach Arabskich.