Sąd w Sao Paulo nakazał wykonanie wyroku 12 lat i 10 miesięcy więzienia orzeczonego wobec Edinho, syna legendarnego brazylijskiego piłkarza Pelego, za handel narkotykami i pranie brudnych pieniędzy. 46-latek ma trafić do zakładu karnego w przyszłym tygodniu.

W 2014 roku Edinho został skazany w związku z tymi zarzutami na 33 lata więzienia, ale dwa miesiące temu sąd apelacyjny zmniejszył karę. Po odwołaniu 46-letni syn Pelego pozostał jednak na wolności.

W przeszłości Edinho wielokrotnie miał problemy z prawem. W 1999 roku został skazany na sześć lat więzienia za to, że jadąc po ulicach Santosu z nadmierną prędkością spowodował śmierć motocyklisty. Wypadek zakwalifikowano jako nieumyślne zabójstwo. Po apelacji syn Pelego został jednak uniewinniony z tego zarzutu.

Za kratki ponownie trafił w 2005 roku, kiedy policja rozpracowała gang handlarzy narkotyków. Ostatecznie Edinho uniknął surowej kary i spędził w więzieniu tylko sześć miesięcy. Przyznał się jedynie do zażywania narkotyków i zgodził się poddać leczeniu.

Edinho, podobnie jak ojciec, związał się również z piłką nożną: był bramkarzem Santosu - w którym przez prawie całą karierę grał Pele - a w 2015 roku krótko pełnił funkcję trenera drugoligowego wówczas klubu Mogi Mirim.


(e)