Słowacki rząd poda się do dymisji, jeśli w głosowaniu parlamentarnym nie uda się ratyfikować Traktatu Lizbońskiego - informują lokalne media, powołując się na anonimowe źródła rządowe. Do głosowania w sprawie traktatu w słowackim parlamencie może dojść już dzisiaj lub w najbliższych dniach. W sprawie traktatu rząd liczy na głosy opozycji, bo żeby dokument został ratyfikowany, potrzebna jest większość trzech piątych głosów deputowanych do Izby Narodowej.

Sprawa traktatu UE wiąże się z przyjętą w środę przez słowacki parlament kontrowersyjną ustawą o mediach, która - według opozycji, wydawców gazet i OBWE - zagraża wolności mediów. Po przyjęciu ustawy opozycja zapowiedziała, że zablokuje ratyfikację Traktatu Lizbońskiego.

Główny zarzut pod adresem nowej ustawy o mediach dotyczy konieczności zamieszczania reakcji osób i instytucji na każdy artykuł, nawet jeśli zawarte w nim informacje są prawdziwe.