Do 82 wzrosła liczba ofiar niedzielnego trzęsienia ziemi, do którego doszło na granicy Indii z Nepalem i Tybetem. Wczoraj informowano o 50 zabitych.

Do wstrząsów o sile 6,9 w skali Richtera doszło w niewielkim, położonym w Himalajach, indyjskim stanie Sikkim. Wstrząsy odczuwalne były również m.in. w Bangladeszu oraz indyjskich miastach Gauhati, Kalkucie i stolicy kraju, Delhi.

Żołnierze, biorący udział w akcji ratunkowej, koparkami przekopują się przez gruzy i osuwiska ziemi próbując dostać się do ocalałych ludzi. Wojskowe śmigłowce przerzucają ekipy ratownicze w odległe rejony Himalajów. Wiele miejsc położonych wyżej w górach zostało odciętych od świata.