Rosja oczekuje, że Donald Trump zrezygnuje z wzmacniania wschodniej flanki NATO, czyli między innymi z obecności amerykańskich wojsk w Polsce. Jak ujawniła amerykańska prasa - Władimir Putin napisał list do prezydenta elekta i niebawem ma dojść do ich telefonicznej rozmowy.

Rosja oczekuje, że Donald Trump zrezygnuje z wzmacniania wschodniej flanki NATO, czyli między innymi z obecności amerykańskich wojsk w Polsce. Jak ujawniła amerykańska prasa - Władimir Putin napisał list do prezydenta elekta i niebawem ma dojść do ich telefonicznej rozmowy.
Władimir Putin /PAP/EPA/SERGEI KARPUKHIN /PAP/EPA

Oczekiwania Rosji ujawnia Dmitrij Pieskow, rzecznik rosyjskiego prezydenta. Jego zdaniem, Trump mógłby przekonać inne państwa NATO do ograniczenia lub rezygnacji z wysyłania wojsk w pobliże rosyjskich granic.

Zdaniem Pieskowa byłoby to swoistym odprężeniem w Europie, w której siły NATO są coraz bliżej Rosji. W tej dyplomatycznej grze Pieskow przekonuje, ze Rosja nie czuje się bezpiecznie i jest zmuszona reagować.

(łł)