Cyklon Tomas o prędkości 170 km/godz, a w porywach do 250 km/godz, nawiedził archipelag wysp Fidżi. Spustoszył pola uprawne i zniszczył lub uszkodził setki domów. Huragan zaliczony został do kategorii czwartej, w pięciostopniowej skali.

Ok. 5000 osób uciekło przed żywiołem, głównie na najbardziej narażonej na atak żywiołu wyspie Vanua Levu, chroniąc się w budynkach o wzmocnionej konstrukcji przekształconych w tymczasowe ośrodki ewakuacyjne.

Wiele dróg zostało zablokowanych przez powalone drzewa i słupy sieci energetycznej. Łączność z małymi wyspami znajdującymi się blisko oka cyklonu, została zerwana.

Według prognoz meteorologicznych, prędkość wiatru może wzrosnąć do 270 km/godz.

Cyklon przesuwa się w kierunku południowo zachodnim, co oznacza, że może dotrzeć w środę do wybrzeży australijskiego stanu Queensland.