Belgijska minister równości szans Joelle Milquet chce zmienić kalendarz wolnych dni, tak, by były one wspólne dla wszystkich wyznań. Dzięki temu belgijskie władze chcą zapewnić lepszą integrację - zwłaszcza społeczności muzułmańskiej. Spod nowego prawa miałoby zostać wyjęte Boże Narodzenie.

Belgijska minister chce zlikwidować Poniedziałek Wielkanocny, Wszystkich Świętych, Boże Ciało, Święto Wniebowzięcia i Święto Wniebowstąpienia. Belgowie nie straciliby jednak wolnych dni, ale byłyby one w terminach, gdy np. obchodzony jest ramadan.

Belgom pomysł się nie podoba, ale głównie dlatego, że nie wierzą, że społeczność muzułmańska lepiej się w ten sposób zintegruje. To niczego nie rozwiąże, bo jest to inicjatywa "odgórna", a nie wola społeczeństwa - mówią.

Na razie integracyjne pomysły belgijskich władz nie przynoszą rezultatów, tylko pogłębiają przepaść i niezadowolenie. A katolicy zaczynają się czuć coraz bardziej wyizolowani.