Dziewiętnaście minut i dwadzieścia siedem sekund - tyle zajęło Polakowi "wjechanie" rowerem na najwyższy hotel w Europie. Gran Hotel Bali w Madrycie ma 52 piętra i 921 schodów. "Wystarczająco się napracowałem. W drodze powrotnej skorzystam z windy" - powiedział Krystian Herba, zanim jeszcze wyruszył w drogę na szczyt.
30-letni rzeszowianin, to co robi określa jako "skakanie na rowerze". Aby zdobycie budynku zostało zaliczone, od startu do mety nie można mieć żadnej podpórki. Herba to pięciokrotny medalista mistrzostw Polski w trialu rowerowym. Niespełna 30-letni rzeszowianin ma na koncie także m.in. wjazd na Pałac Kultury i Nauki w Warszawie oraz 50-piętrową Millennium Tower w Wiedniu. Teraz planuje zdobyć 63-piętrową Wieżę Targową (Messeturm) we Frankfurcie.
