Norweski parlament znowelizował ustawę dotyczącą służby kobiet w wojsku. Panie będą wzywane do odbycia obowiązkowej służby wojskowej. Tamtejszy resort obrony liczy na znaczny wzrost liczby kobiet w wojsku.

W wieku poborowym  (19 lat - 44 lata) jest ok. 60 tys. Norwegów i Norweżek. Jednak obowiązkową służbę wojskową pełni  tylko ok. 8 tys. osób - 7 tys. mężczyzn i tysiąc kobiet - samych ochotniczek. Według resortu obrony nie ma planów zwiększenia łącznej liczby odbywających służbę wojskową.

Do nowych zasad będą musiały się dostosować kobiety urodzone od 1997 roku. Pierwsze poborowe będą musiały pojawić się w koszarach latem 2016 roku.

Minister obrony Norwegii Ine Eriksen podkreśliła, że służbę wojskową będą pełnić "osoby najbardziej odpowiednie, najbardziej umotywowane, bez względu na płeć". Norweskie siły zbrojne akcentują, że do pełnienia służby wyszukują "najlepszych i najbystrzejszych". Według ministra "fundamentalną wartością norweskiego społeczeństwa jest to, iż prawa i obowiązki nie zależą od płci".