W pakistańskiej części Kaszmiru po ośmiu dniach od trzęsienia ziemi odnaleziono żywą dziewczynkę. Nie potwierdziły się wcześniejsze doniesienia o uratowaniu czworga dzieci.

Dziecko odnaleziono w pobliżu miasta Balakot. Dziewczynka czuje się dobrze. Do domu, pod gruzami którego utknęła, ratowników zaprowadzili jej bracia.

To nieprawdopodobne, ale możliwe – mówią polscy strażacy, którzy od ubiegłego tygodnia pomagają ofiarom kataklizmu w Pakistanie. Ich zdaniem, większe szanse na przeżycie mają właśnie dzieci, które potrzebują mniej powietrza.

Wszystko zależy od tego, jak ułożyły się zawalone budynki. Jeżeli są to konstrukcje żelbetonowe, jest szansa, że będą wolne przestrzenie i przygnieciony człowiek przeżyje – mówi jeden z polskich ratowników. Także podczas ostatniego trzęsienia ziemi w Turcji po kilku dniach wydobywano spod gruzów właśnie żywe dzieci.

Pakistańskie władze podały już oficjalny bilans ofiar, według którego ubiegłotygodniowy kataklizm pochłonął życie blisko 53 tysiące ludzi. W samej tylko pakistańskiej części Kaszmiru jest co najmniej 40 tysięcy ofiar.