Co najmniej 38 osób zginęło w zamachu bombowym w dolinie Swat w północno-zachodnim Pakistanie. Kilkadziesiąt osób jest rannych. Terrorysta wysadził się w powietrze w tłumie ludzi, którzy uczestniczyli w pogrzebie policjanta - ofiary wcześniejszego zamachu.
W dolinie Swat dokonano w ostatnich tygodniach wielu zamachów bombowych. Pakistańskie siły bezpieczeństwa od miesięcy walczą tam z islamistami powiązanymi z Talibanem i Al-Kaidą.
