Furorę robi w internecie nagranie na którym 16-letnia szwedzka aktywistka Greta Thunberg patrzy na Donalda Trumpa. Nastolatka i amerykański prezydent minęli się w Nowym Jorku podczas szczytu klimatycznego.

W poniedziałek 16-letnia aktywistka przemawiała na forum szczytu klimatycznego ONZ. W bardzo mocnych słowach mówiła o tym, co dzieje się z klimatem i o braku jakiejkolwiek reakcji na zatruwanie ziemi. Ukradliście moje marzenia i moje dzieciństwo swoim pustosłowiem. Jak śmieliście - powiedziała do zgromadzonych na szczycie w Nowym Jorku.

Nie powinnam być tutaj. Powinnam wrócić do szkoły po drugiej stronie oceanu - podkreśliła.

Ludzie są chorzy, ludzie umierają, a wy potraficie tylko mówić o pieniądzach i snuć fantazje o nieskończonym wzroście gospodarczym. Jak możecie? Młodzi ludzie zaczynają rozumieć waszą zdradę i nie pozwolimy wam od tego uciec - stwierdziła Szwedka.

W poniedziałek w Nowym Jorku odbył się szczyt klimatyczny zorganizowany w przeddzień debaty generalnej Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Wzięli w nim udział szefowie rządów i państw z ok. 60 krajów.

Świat usłyszał o nastoletniej aktywistce w 2018 roku, gdy rozpoczęła jednoosobowy strajk klimatyczny. W każdy piątek opuszczała zajęcia szkolne i pikietowała pod szwedzkim parlamentem.