Rodzice samotnie wychowujący dzieci w Niemczech radzą sobie finansowo gorzej niż inne rodziny i mają więcej problemów związanych z zatrudnieniem - pisze piątkowy "Die Welt". Rośnie odsetek samotnych rodziców w społeczeństwie.

Powołując się na dane rządowego biura statystycznego dziennik odnotowuje, że choć w ciągu ostatnich 20 lat spadła ogólna liczba rodzin z dziećmi, to wzrosła o 200 tys., do 1,5 mln, liczba gospodarstw domowych z samotnym rodzicem. W takich rodzinach wychowuje się głównie jedynaków - wskazuje "Die Welt".

W skali Niemiec samotne matki i ojcowie to co piąta rodzina. Liderem pod tym względem jest Berlin (28 proc.), a najniższy odsetek mają Badenia-Wirtembergia (15 proc.) oraz Bawaria (16 proc.). Zjawisko to dotyczy szczególnie kobiet na wschodzie Niemiec i w dużych miastach.

Jak wykazują statystyki, samotni rodzice częściej muszą sobie radzić z problemami finansowymi, rzadziej mogą sobie pozwolić m.in. na nieoczekiwane wydatki, wyjazdy na urlop, pełnowartościowe posiłki czy terminowe płacenie rachunków. Ryzyko ubóstwa dla tych gospodarstw domowych jest trzykrotnie większe niż w przypadku pełnych rodzin.

Blisko 30 proc. samotnych matek było w 2017 roku bez pracy. Połowa z nich zaznacza jednak, że chciałaby pracować. Niezatrudnione pozostają szczególnie matki z małymi dziećmi.

"Die Welt" odnotowuje jednak, że odsetek aktywności zawodowej wśród samotnych rodziców wzrasta.

(az)