​Rekordowe temperatury w kalifornijskiej Dolinie Śmierci. Jak wyliczają służby, średnia temperatura w lipcu wyniosła tam 42,2 stopnie Celsjusza. Tym samym Dolina Śmierci pobiła własny zeszłoroczny rekord średniej temperatury, który wynosił 41,6 stopni.

Warto zauważyć, że to "zaledwie" średnia. Przez cztery najcieplejsze dni lipca w Dolinie Śmierci zanotowano aż 52,7 stopni. Noce nie przynosiły ulgi, gdyż temperatury rzadko spadały poniżej 37 stopni.

Dolina Śmierci jest uważana za najcieplejsze miejsce na Ziemi. To tu zanotowano najwyższą temperaturę w historii. W 1913 roku wyniosła ona 56,7 stopni Celsjusza.

Pracownicy parku zauważają, że nawet zwierzęta żyjące w dolinie - zazwyczaj przyzwyczajone do suchego i gorącego klimatu - nie wytrzymują rekordowych temperatur. Znajdujemy dziesiątki martwych zwierząt - mówi Josh Hoines.

Odwiedzającym Dolinę Śmierci zaleca się, by nie opuszczali rejonów przystosowanych do podróży. Komórki tutaj bowiem nie działają, więc ciężko zadzwonić po pomoc. 

(az)