Na Placu Świętego Piotra odsłonięto w sobotę szopkę i zapalono światła na choince. Świerk przywieziono z alpejskiej gminy Macra w Piemoncie.

Na placu Świętego Piotra zgromadziły się o zmierzchu setki osób. W ceremonii uczestniczyli przedstawiciele Watykanu i lokalnych władz oraz Kościoła z terenów, które ofiarowały szopkę i świąteczne drzewko.

Choinka przywieziona została z miejscowości Macra koło Cuneo w Piemoncie, w której mieszka 48 osób. Drzewko ma ponad 50 lat i było przeznaczone do wycinki z powodów bezpieczeństwa. Udekorowano je szarotkami alpejskimi.

Szopkę w Watykanie, nawiązującą do pierwszej, jaka powstała we włoskim miasteczku Greccio koło Rieti 800 lat temu z inicjatywy świętego Franciszka z Asyżu, zaprojektował Francesco Artese. Przy jej wykonaniu pracowali także po raz pierwszy artyści z rzymskiego miasteczka filmowego Cinecitta, między innymi malarze.

Po ceremonii na kolację w kolumnadzie Berniniego zaproszono 150 bezdomnych i ubogich. Wydarzenie to przygotowała między innymi Dykasteria do spraw Posługi Miłosierdzia, której prefektem jest kardynał Konrad Krajewski. Gest zapalenia lampek i inauguracji szopki łączy się w ten sposób z miłosierdziem Ojca Świętego - powiedział papieski jałmużnik, cytowany przez Vatican News.

Zwyczaj ustawiania szopki i choinki przed bazyliką watykańską wprowadził papież Jan Paweł II w 1982 roku.