Zawieszone konta kilku amerykańskich dziennikarzy na Twitterze zostaną przywrócone - zapowiedział właściciel tego portalu społecznościowego Elon Musk. Decyzja o zawieszeniu kont wywołała sprzeciw europejskich polityków oraz reakcję ONZ.

Ludzie zabrali głos. Konta, które publikowały moją lokalizację, zostaną przywrócone - napisał na Twitterze miliarder, który wcześniej twierdził, że dziennikarze, których konta zostały zawieszone, narażali na niebezpieczeństwo jego rodzinę.

Jak pisze agencja AFP, Musk uruchomił ankietę na Twitterze, w której pytał, czy powinien przywrócić zawieszone konta natychmiast, czy za tydzień. Prawie 59 proc. z 3,69 mln internautów, którzy wzięli udział w badaniu, odpowiedziało, że powinien je natychmiast przywrócić.

Decyzja o zawieszeniu kont na Twitterze niektórych dziennikarzy, w tym pracujących dla takich mediów, jak "Washington Post", "New York Times" i CNN, wywołała sprzeciw europejskich polityków oraz reakcję ONZ. Społeczność międzynarodowa wyraziła obawy o to, że to działanie może stanowić zagrożenie dla wolności słowa.

Sprzeciw wyrazili m.in. rzecznik ONZ Stephane Dujarric, wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Viera Jourova czy niemieckie ministerstwo spraw zagranicznych.