Atak na posterunek policji w Zvorniku we wschodniej Bośni. Uzbrojony mężczyzna z okrzykiem Allah Akbar (Bóg jest wielki) na ustach wszedł do budynku i zaczął strzelać. Zabił jednego funkcjonariusza, a dwóch ranił.


Minister bezpieczeństwa Bośni i Hercegowiny (BiH) Dragan Mektić poinformował, że napastnik miał broń automatyczną i zginął podczas wymiany ognia z policjantami.

Rząd Republiki Serbskiej wchodzącej w skład BiH zbierze się na nadzwyczajnej sesji. Prezydent Republiki Milorad Dodik powiedział w telewizji, że zamachowiec mógł być przez kogoś inspirowany, chociaż zaatakował posterunek sam.

Zvornik to miasto leżące w Republice Serbskiej we wschodniej części Bośni przy granicy z Serbią. W czasie wojny w latach 1992-1995 w ramach czystek etnicznych z miasta wyrzucono bądź zabito prawie wszystkich Muzułmanów. Po wojnie wróciło do miasta jedynie ich kilka tysięcy.