Co najmniej 14 osób zginęło, a 25 zostało rannych w wypadku autobusu przedmieściach stolicy Meksyku. Wypełniony pasażerami pojazd wypadł z drogi i stoczył się po stromym zboczu.
Autobus, który jechał do miasta Toluca, stoczył się z wysokości ok. 120 metrów.
Przyczyna katastrofy pozostaje nieznana. Wiadomo, że nie doszło do zderzenia z innym pojazdem.
Policja przypuszcza, że kierowca jechał zbyt szybko i stracił panowanie nad pojazdem. Nie wyklucza się też usterki technicznej autobusu.