​Obywatel Gruzji, podejrzany o brutalne zabójstwo łodzianki w naszym kraju, próbował odebrać sobie życie - dowiedział się reporter RMF FM. Stało się to podczas rozprawy sądowej w Kijowie, na której zapadła decyzja o ekstradycji.

Podczas posiedzenia sądu mężczyzna ranił się ostrym przedmiotem w brzuch. Natomiast jego życiu nic już nie grozi i trwają formalne przygotowania do tego by go wydać do Polski - mówią ukraińskie służby. Medykom udało się uratować życie obywatela Gruzji. 

Późnym popołudniem wylądował w Warszawie samolot specjalny, który przywiózł do Polski Gruzina Mamukę K.

Sprawiedliwości stanie się zadość. Bandyta, który bestialsko zamordował 28-letnią Paulinę, stanie przed polskim sądem i usłyszy wyrok za to, co zrobił tej młodej dziewczynie - skomentował sprawę dla PAP minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro.. Ona miała marzenia, plany. Miała rodzinę, która wciąż ją opłakuję. Wiem, że bólu po tej stracie nic w nich nie ukoi. Ale wierzę, że choć odrobinę spokoju przywróci w ich życiu ta wiadomość. Morderca już jest w rękach polskich organów ścigania - dodał.

39-letni Mamuka K. jest podejrzany o brutalne zamordowanie 28-letniej mieszkanki Łodzi. Do zabójstwa na tle seksualnym, po którym Gruzin uciekł na Ukrainę, doszło w październiku zeszłego roku.


Opracowanie: