Zaskakująca ustawa chyłkiem przyjęta w rosyjskiej Dumie. Federalna Służba Bezpieczeństwa dostała prawo do otwarcia ognia w przypadku "znacznego zgromadzenia obywateli".
Inicjatorem zmian jest partia Władimira Putina. Projekt przegłosowano, mimo że nie było o nim słowa w oficjalnym porządku obrad.
FSB uzyskała prawo do otwarcia ognia przeciwko znacznym zgromadzeniom dla przeciwdziałania terroryzmowi, gdy chodzi o uwolnienie zakładników.
Służba dzięki zmianom może także strzelać do kobiet i dzieci podejrzanych o przeprowadzenie aktu terrorystycznego.
Ustawa wprowadza także szereg ograniczeń na kontakty pomiędzy funkcjonariuszami FSB a obcokrajowcami, w tym także dziennikarzami.
(abs)