Brytyjska policja prowadzi śledztwo w sprawie fali ataków kwasem, do której doszło w nocy we wschodnim Londynie. Jedna z poszkodowanych osób doznała ran, które mogą "znacząco wpłynąć na jej życie".

Ataki rozpoczęły się w czwartek po godzinie 22 czasu lokalnego. Pierwszy został zaatakowany 32-latek, który poruszał się na skuterze. Dwóch mężczyzn - również poruszających się na jednośladzie - oblało mu twarz kwasem. Następnie jeden z nich ukradł 32-latkowi pojazd. Poszkodowany trafił do szpitala. 

Następnie doszło do kolejnych czterech ataków. Jedna z osób doznała obrażeń mogących "znacząco wpłynąć na jej życie". Łącznie napastnicy oblali kwasem pięć osób i ukradli dwa skutery. Większość poszkodowanych to dostawcy pracujący w restauracjach. 

Brytyjskie media informują, że jedna osoba została zatrzymana. Wiadomo, że to 16-latek.

(az)