W latach 80. modne było noszenie dwóch zegarków, dziś ten trend powraca, tyle, że zegarki zastąpiły... torby. Na rzymskich ulicach widać coraz więcej pań obwieszonych torebkami. Wygoda, moda, czy zwykła konieczność?

Wszystkiego po trochę. Górę bierze jednak moda, nawet jeśli ma trwać tylko jeden sezon. Pobawimy się trochę, polansujemy, a potem wszystko wróci do normy, czyli jednej torby - mówi sprzedawczyni w sklepie z torebkami.

W dwóch mieści się jednak znacznie więcej i łatwiej w nich coś znaleźć – przekonują włoscy styliści. Do małej radzą wsadzać tylko kosmetyki i portfele, do dużej całą resztę – książki, strój do joggingu i dokumenty do pracy.

Nie wszystkie panie poddają się jednak tej modzie. Dla mnie to po prostu niewygodne. Nie lubię się krępować. Im mniej mam przy sobie rzeczy, tym lepiej - mówi rozmówczyni korespondentki RMF. Na czasie jest też mieszanie stylów – skórzana elegancja, ze sportowym płótnem lub kowbojskimi frędzlami. Dobór kolorów styliści pozostawiaj wyobraźni swoich klientek.