Cztery osoby zginęły z zderzeniu dwóch małych samolotów na lotnisku w Las Vegas. Jedna z maszyn przygotowywała się do lądowania, kiedy zderzyła się z Cessną. Pierwszy samolot rozbił się na polu na wschód od pasa startowego, a drugi spadł do zbiornika retencyjnego.

Cztery osoby zginęły z zderzeniu dwóch małych samolotów na lotnisku w Las Vegas. Jedna z maszyn przygotowywała się do lądowania, kiedy zderzyła się z Cessną. Pierwszy samolot rozbił się na polu na wschód od pasa startowego, a drugi spadł do zbiornika retencyjnego.
Zdj. ilustracyjne /shutterstock /Shutterstock

Do wypadku doszło około południa miejscowego czasu.

Wstępne informacje wskazują, że Piper PA-46 przygotowywał się do lądowania, kiedy zderzył się z Cessną 172. Piper rozbił się na polu na wschód od pasa startowego, a Cessna spadła do zbiornika retencyjnego - czytamy dale w komunikacie Federalnej Administracji Lotnictwa. 

W każdym samolocie znajdowały się po dwie osoby. Wszyscy zginęli - poinformowali przedstawiciele lokalnej straży pożarnej.