Prezydent USA Donald Trump przedstawił program wyborczy dla Afroamerykanów. Oprócz postulatów gospodarczych jest w nim m.in. zapowiedź uznania rasistowskiego Ku Klux Klanu i skrajnie lewicowej Antify za organizacje terrorystyczne. W listopadzie za oceanem wybory prezydenckie.

Na kampanijnym wiecu w Atlancie Donald Trump ujawnił szczegóły "platynowego planu", w którym kreśli swoją politykę wobec Afroamerykanów w przypadku wyborczego zwycięstwa 3 listopada.

Plan opiera się w znacznej mierze na obietnicach gospodarczych, a wśród nich obniżek podatków dla przedsiębiorstw należących do mniejszości rasowych czy zachęceniu do inwestycji w obszarach o niskich dochodach. Trump zobowiązał się także do stworzenia w drugiej kadencji 3 mln nowych miejsc pracy dla czarnoskórych obywateli oraz zapewnienia im łatwiejszego dostępu do kapitału.

Krytykował jednocześnie politykę Demokratów dotyczącą spraw rasowych. Zwracając się do Afroamerykanów, Donald Trump mówił: "Liberalni hipokryci powielają stereotypy o was, nie szanują was i was sprzedają". Zadeklarował, że ustanowi obchodzony 19 czerwca Juneteenth, Dzień Wyzwolenia, upamiętniający ostateczne zniesienie niewolnictwa w Ameryce, świętem federalnym. Krok taki - jak zauważają media w USA - wymagałby zatwierdzenia przez Kongres.

19 czerwca 1865 roku, tuż po zakończeniu wojny secesyjnej, generał armii unijnej Gordon Granger proklamował publicznie w mieście Galveston, że wszyscy niewolnicy w stanie Teksas są wolni. Było to zakończeniu długotrwałego procesu likwidacji niewolnictwa w stanach konfederacyjnych, zainicjowanego w 1862 r. przez prezydenta Abrahama Lincolna.

Trump wysyła coraz więcej sygnałów do czarnoskórych wyborców

Prezydent USA zapowiedział także, że jego administracja uzna rasistowski Ku Klux Klan i skrajnie lewicową Antifę za organizacje terrorystyczne. Jego sztab w rozsyłanych mailach nazywa te grupy "radykalnymi i nieamerykańskimi".

W Atlancie Trump, kolejny już raz w kampanii, podkreślał rekordowo niską stopę bezrobocia wśród czarnoskórych przed wybuchem pandemii koronawirusa. W sierpniu 2019 r. wynosiła ona 5,4 proc. Obecnie wzrosła do ok. 13 proc. i o ok. 5 pkt proc. przewyższa średnią ogólnokrajową.

Trump, który w większości sondaży przegrywa z kandydatem Demokratów na prezydenta Joe Bidenem, wysyła coraz więcej sygnałów w kierunku czarnoskórych wyborców - zauważa portal The Hill.

Jak wykazują sondaże, wśród czarnoskórych wyborców Biden ma zdecydowaną przewagę nad Trumpem. Sztabowców Demokratów niepokoi jednak to, że jest ona mniejsza niż ich kandydatki z 2016 r. Hillary Clinton.

Zgodnie z badaniami w kwestiach rasowych wyborcy bardziej ufają Bidenowi niż Trumpowi. Notowania prezydenta w tym obszarze pogorszyły się po wiosennych i letnich masowych protestach po zabójstwie przez policję Afroamerykanina George’a Floyda w Minneapolis.

W przypadku gospodarki to Trump cieszy się większym zaufaniem. We wrześniowym badaniu dla ośrodka YouGov 37 proc. Amerykanów wyraziło przekonania, że sytuacja ekonomiczna poprawi się, jeśli ponownie wygra Trump. W to, że stanie się tak za rządów Bidena, wierzy o 5 pkt proc. mniej wyborców.