Przewodniczący Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas zażądał na forum ONZ zorganizowania na początku 2021 r., już po wyborach w USA, międzynarodowej konferencji, aby "zainicjować izraelsko-palestyński” proces pokojowy "na podstawie prawa międzynarodowego”.

To żądanie "położenia kresu izraelskiej okupacji" ma być odpowiedzią na plan pokojowy prezydenta USA Donalda Trumpa, który "odrzucił cały świat" i który jest "sprzeczny ze wszystkimi rezolucjami międzynarodowymi" - powiedział Abbas podczas sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych w wystąpieniu odtworzonym z nagrania.

Apeluję do sekretarza generalnego ONZ o rozpoczęcie przygotowań do międzynarodowej konferencji na początku przyszłego roku, na której spotkają się wszystkie zainteresowane strony. Konferencja ta musi mieć wszelkie uprawnienia niezbędne do rozpoczęcia szczerego procesu pokojowego na podstawie prawa międzynarodowego oraz zagwarantowania narodowi palestyńskiemu jego niezależności i wolności we własnym państwie - podkreślił.

Nie będzie pokoju, bezpieczeństwa, stabilności ani współistnienia w naszym regionie, dopóki ta okupacja będzie trwać, a sprawiedliwe, kompleksowe rozwiązanie kwestii Palestyny, jądra konfliktu, będzie negowane - powiedział Abbas w nagraniu zarejestrowanym w jego biurze w Ramallach na Zachodnim Brzegu na tle plakietki "Państwo Palestyńskie".

Abbas przypomniał, że Palestyńczycy są zaangażowani w Arabską Inicjatywę Pokojową z 2002 roku, opracowaną przez Arabię Saudyjską, w której narody arabskie zaproponowały normalizację stosunków z Izraelem w zamian za porozumienie z Palestyńczykami i całkowite wycofanie się Izraela z terytorium zdobytego w 1967 roku.

Jakby tego było mało, Izrael, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Bahrajn właśnie podpisały porozumienia normalizacyjne, łamiąc Arabską Inicjatywę Pokojową i zasady sprawiedliwego i trwałego rozwiązania zgodnie z prawem międzynarodowym - ubolewał przewodniczący Autonomii Palestyńskiej.

Palestyńczycy odrzucili propozycję prezydenta USA Donalda Trumpa dotyczącą zakończenia konfliktu, która, jak twierdzą, w przeważającej mierze faworyzuje Izrael, i oficjalnie zerwali kontakty zarówno z USA, jak i z Izraelem. Wyrażając opinię, że Waszyngton nie jest już uczciwym mediatorem, chcą, aby proces pokojowy oparty był na rezolucjach ONZ i wcześniejszych porozumieniach.

Tegoroczna 75. sesja Zgromadzenia Ogólnego ONZ ze względu na pandemię koronawirusa ma w dużej części charakter zdalny. Uczestnicy debaty mogli nagrać swe wystąpienia. Są one odtwarzane na sali obrad.