15-letni pies codziennie odprowadza swojego pana na stację metra, a później czeka na niego aż ten wróci z pracy. Filmik pokazujący wiernego psa podbija serca chińskich internautów. Jak informuje BBC - w ciągu zaledwie kilku dni wideo obejrzało 10 milionów osób.

Xiongxiong (co oznacza "mały niedźwiedź") nie ma obroży ani smyczy, nie jest do niczego przywiązany. Codziennie około godz. 7-8 rano przychodzi ze swoim panem na stację metra w mieście Chongqing na południu Chin. Mężczyzna wsiada do pociągu i odjeżdża do pracy. Xiongxiong zostaje, zasiada przed wejściem i czeka 12 godzin - aż jego pan skończy pracę i znów pojawi się na stacji. I tak od 8 lat... czyli odkąd mężczyzna adoptował psa. Jak opowiada - Xiongxiong zawsze był bardzo wierny, lojalny i zawsze na niego czekał.

Ludzie widujący psiaka na stacji na co dzień mówią, że jest dobry, niegroźny, lubi być głaskany i nie je nic, co dostaje od obcych. Po prostu codziennie radośnie czeka na swojego pana.

Pies stał się stałym "elementem krajobrazu" tego miejsca. Ludzie zaczęli umieszczać w mediach społecznościowych jego zdjęcia i kręcić sobie z nim filmiki. Stał się tak popularny, że wiele osób przyjeżdża na stację tylko po to, by zrobić sobie z nim zdjęcie.

Internauci są poruszeni postawą psa. W sieci pojawia się wiele komentarzy mówiących o tym, że ludzie mogliby uczyć się od tego czworonoga moralności. Podkreślają też, że przeliczając na "ludzkie" pies ma około 80 lat.

BBC - powołując się na chińskie media - przypomina, że to kolejny taki przypadek psiej lojalności, która staje się legendą godną nawet pomnika. W latach 20. w Japonii sławny stał się pies Hachiko, który codziennie czekał na swojego pana na stacji kolejowej - nawet 9 lat po śmierci właściciela. Pomnik wiernego czworonoga postawiono przed stacją kolejową Shibuya w Tokio.

(ak)