David Cameron oświadczył, że jeśli wygra majowe wybory parlamentarne to w ramach walki z terroryzmem zwiększy kompetencje brytyjskich służb specjalnych do podsłuchiwania rozmów telefonicznych i internetowej komunikacji obywateli. "Pierwszym obowiązkiem każdego rządu jest utrzymanie bezpieczeństwa kraju i obywateli" – podkreślił szef rządu.

Podczas wystąpienia w Nottingham w środkowej Anglii David Cameron przedstawiał manifest Partii Konserwatywnej. Brytyjski premier powiedział, że wprowadzi ustawę legalizującą monitorowanie przez służby specjalne aktywności w sieci i komunikacji, zwłaszcza elektronicznej, obywateli podejrzewanych o działalność terrorystyczną.

Według Davida Camerona, ubiegłotygodniowe ataki w Paryżu "jeszcze raz pokazały skalę zagrożenia terrorystycznego i konieczność nadania służbom bezpieczeństwa, wywiadowi oraz policji szerokich uprawnień, tak by nasi ludzie byli bezpieczni".

Jak tłumaczy agencja EFE, dotychczas rządowi Camerona nie udało się wprowadzić odpowiedniej ustawy zwiększającej kompetencje służb specjalnych. Powodem był sprzeciw organizacji broniących praw obywateli, opinii publicznej, a także Liberalnych Demokratów, czyli koalicjanta partii Camerona.